Halloween – skąd się wziął zwyczaj? Jak obchodzić to strrraszne święto?
Halloween – skąd się wzięło święto wszechobecnych upiorów, duchów, szkieletorów, czarownic i widziadeł? Dlaczego tak chętnie biorą w nim udział najmłodsi, a starsi malują im twarze ozdabiając je przerażającymi makijażami? Jakie dekoracje, stroje i maski są odpowiednie, by tego wyjątkowego dnia być z duchami za pan brat, bądź je odegnać? Na czym polegają halloweenowe zwyczaje i jaka jest jego geneza?
Sporo pytań jak na jedno święto! Choć wzbudza wiele kontrowersji, to przyjęcia Halloween w Polsce organizuje się coraz częściej. Wcale nie przywędrowało z Ameryki, w odróżnieniu od Walentynek, Święta Dziękczynienia, czy Chanuki. Przede wszystkim znasz je z horrorów i mrocznych legend. Ale czy na pewno jest się czego bać? Czy nie lepiej włączyć się do zabawy, próbując oswoić największy lęk? Dekoracje, przebrania, czy makijaże ułatwią Ci to zadanie!
Halloween – skąd się wzięło święto wszechobecnych upiorów, duchów, szkieletorów, czarownic i widziadeł? Dlaczego tak chętnie biorą w nim udział najmłodsi, a starsi malują im twarze ozdabiając je przerażającymi makijażami? Jakie dekoracje, stroje i maski są odpowiednie, by tego wyjątkowego dnia być z duchami za pan brat, bądź je odegnać? Na czym polegają halloweenowe zwyczaje i jaka jest jego geneza?
Sporo pytań jak na jedno święto! Choć wzbudza wiele kontrowersji, to przyjęcia Halloween w Polsce organizuje się coraz częściej. Wcale nie przywędrowało z Ameryki, w odróżnieniu od Walentynek, Święta Dziękczynienia, czy Chanuki. Przede wszystkim znasz je z horrorów i mrocznych legend. Ale czy na pewno jest się czego bać? Czy nie lepiej włączyć się do zabawy, próbując oswoić największy lęk? Dekoracje, przebrania, czy makijaże ułatwią Ci to zadanie!
Jak nie z Ameryki, to skąd? Halloween – gdzie powstało i kiedy? Tradycja Halloween wywodzi się od starożytnych irlandzkich Celtów, a zwłaszcza ich wierzeń i zwyczajów, z tym że wtedy nazywało się Samhain. Ideą Samhain było świętowanie zakończenia żniw oraz lata. Pierwsze wzmianki o uroczystościach celebrowanych w nocy z 31 października na 1 listopada pojawiły się już przeszło 2 tys. lat temu. W Anglii, Szkocji, Francji, Irlandii i Walii żegnając rok, czczono duchy zmarłych przodków. Celtowie wierzyli, że tej nocy światy żywych i zmarłych przenikają się, a dusze osób, które w minionym roku odeszły, wracają na ziemię, aby odpokutować winy popełnione za życia.
Obchody święta polegały na rozmaitych rytuałach, m.in. zakładaniu strojów, masek, czy malowaniu twarzy, mających odgonić złe mary, a dla dobrych duchów zostawiano symboliczny poczęstunek. Brzmi znajomo, prawda? Cukierek albo psikus! Jaka jest Twoja decyzja?
W kulturze chrześcijańskiej jako tradycyjne obchodzone jest Święto Wszystkich Świętych, ale w Ameryce, Wielkiej Brytanii, czy Irlandii – Halloween to jeden z najpopularniejszych zwyczajów. Do Polski przywędrował za sprawą mieszania się różnych kultur, ale podobnie jak na Zachodzie – jest rozrywką bardziej komercyjną i mającą niewiele wspólnego z wierzeniami Celtów.
Halloween – co to znaczy w ogóle? Chociaż to święto pogańskie, to geneza słowa wywodzi się z chrześcijaństwa i kościelnej liturgii! 1 listopada przypada Wszystkich Świętych, czyli z języka angielskiego All Hallows, a poprzedza go Wigilia Wszystkich Świętych – All Hallows’ Eve, a nazwa ewoluowała razem z językiem i przypomina współczesną zbitkę słowną Halloween.
Jak obecnie obchodzi się Halloween? Co ma z tym wspólnego dynia i upiorne dekoracje, przebrania, maski oraz makijaże? Dynia z wydrążonym upiornym grymasem twarzy to niezaprzeczalny symbol Halloween. Irlandczycy, potomkowie Celtów, wydrążoną dynię wykorzystywali jako lampion i stawiali w oknie, by oświetlić drogę zagubionym duszom i pomóc im wrócić do zaświatów. Teraz już znasz całą historię strasznego święta i masz ją podaną na tacy, a raczej dyniowym talerzyku!
Obecnie na halloweenowych przyjęciach, obok płonących dyniowych lampionów, rządzą koszmarne kostiumy postaci z horrorów, złowieszcze maski, przerażające makijaże oraz horrory, horrory i jeszcze raz horrory, a także wybory najstraszniejszej Miss i Mistera Halloween.
Najczęściej upiorne przyjęcia urządza się w domu wspólnie z przyjaciółmi oraz sąsiadami. Najwięcej zabawy jest przy dekorowaniu domu na Halloween. Balony, pajęczyny, dynie i szkieletory to absolutne must have! Porozwieszaj w każdym kącie demoniczne girlandy i balony – nietoperze, duchy, czy maski, a na rezultat nie trzeba będzie długo czekać, zwłaszcza gdy któryś z gości znienacka natknie się na pajęczynę, czy szkieletora w półmroku. Na pewno wydobędzie z siebie krzyk na miarę tytułowego horroru, a duchy, zjawy i mary uciekną przerażone do zaświatów.
A co z dzieciakami na przyjęciu? Dla nich największą atrakcją będzie piniata duchorazfoliowe balony w przerażających kształtach – szkieletorów, masek, nietoperzyi duchów,jak również ozdobna pajęczyna. Miniaturowe trumienki na słodycze, czy świeczki pływające oczy postawione na stole to świetna i pomysłowa dekoracja stołu. Efekt grozy murowany! A ile śmiechu i radości!
Najbardziej popularna zabawa w „cukierek albo psikus” ma korzenie w średniowieczu. Rodzice wspólnie ze swoimi dziećmi w noc Halloween spacerowali po angielskich, szkockich, czy irlandzkich miasteczkach odwiedzając domy i snując opowieści dla mieszkańców z sąsiedztwa. Mógł to być również wiersz, piosenka, czy gra na instrumencie. Jeśli występ przypadał sąsiadom do gustu, autorzy byli za niego nagradzani łakociami, słodyczami i gorącymi owacjami. Z upływem lat, Halloweenowa zabawa zaczęła przypominać współczesną wersję. Odmowa poklasku i słodkiego poczęstunku owocowała psikusem wobec skąpego sąsiada. Według ówczesnych wierzeń, niosła za sobą o wiele gorsze konsekwencje: brak pomyślności w nowym roku oraz brak przychylności losu i duchów.
Współcześnie dzieciaki biegają z torebkami na słodycze i bawią się z sąsiadami w zabawę „cukierek albo psikus!”. Szansą na zdobycie jak największej ilości cukierków, jest świetne przebranie na Halloween, nakrycie głowy, czy pomalowanie buziek dziecięcych w pajączki, nietoperze, wampirki, czy małe duszki. Po szalonej zabawie chętnie zasiądą do stołu z dorosłymi, sięgną po papierowe słomki i kubeczki z ulubionym napojem i podzielą się zdobycznymi łupami. Można wspólnie dobrać się do duszkowej piniaty – to świetna zabawa integracyjna dla młodych i starszych. Dorośli robiąc przerwę w maratonie horrorów, alternatywnie mogą obejrzeć z najmłodszymi uczestnikami przyjęcia przygody zabawnego duszka Kacpra, czy tricki Potworów i Spółki.
Dziecięce stroje i makijaże na Halloween to gwarancja zdobycia cukierków, ciasteczek i innych łakoci, które nie pomieszczą się w wiadereczku, czy torbie. Dzieci na pewno będą zachwycone, widząc siebie nawzajem w kostiumach czarownic, czarodziejek, duszków i wróżek. Buźki pomalowane motywami charakterystycznymi dla Halloween dopełnią efektu wizualnego.Również dorośli mogą mieć uciechę widząc radosny korowód duszków, czy pękatych dyni biegających przed domem. Halloween ma też element edukacyjny. Pociechy nauczą się dystansu do lęków, oswoją ze światem duchów, a wyobraźnia podpowie im ciekawe psikusy do spłatania dorosłym.